poniedziałek, 29 czerwca 2015

Bahama Mama- The Balm, matowy bronzer do twarzy.

 
 Bahama Mama - The Balm .
 
Witam,

Dzisiaj chciałabym przedstawić kultowy kosmetyk, jakim jest matowy bronzer Bahama Mama od The Balm.
Bronzer w świecie urodowym  na całym świecie zyskał wiele miłośniczek. Czy zachwalany na blogach i youtubie bronzer jest wart tej całej uwagi? Dla mnie zdecydowanie tak. ;)
Dlaczego ? Przekonajcie się sami ..




Zapraszam dalej..

Zacznijmy od tego, że firma The Balm słynie z wysokiej jakości kosmetyków.
Chyba chodź raz każdy słyszał  o słynnej Mary Lou Manizer.
Piękny rozświetlacz, który idealnie nadaje się do rozświetlania twarzy, jak i  cień do oczu.
Rozświetla twarz nadając naszej skórze wrażenie zdrowej, promiennej twarzy.
Długo trzyma się na twarzy i jest niezwykle wydajny.
Firma The Balm  słynie również z  przepięknego desingu w stylu Pin Up, gdzie na każdym produkcie znajdziemy prześliczne panie bądź przystojnych panów.
Według mnie niesamowity pomysł, który urzeknie nie jedno serce kobiety .
Dodatkowo produkty są starannie wykonane i co cieszy najbardziej praktycznie w każdym kosmetyku posiadamy lusterko.





Bronzer Bahama Mama jest całkowicie matowy.
Nie posiada żadnych drobinek, które możemy znaleźć, w niektórych zwanych matowymi bronzerach.
Jest to bronzer w chłodnym odcieniu, który idealnie nadaje się do konturowania.
Możemy uzyskać nim piękny naturalny cień, którym wyszczuplimy twarz. Dodatkowo nadaje się również do ocieplania twarzy.




Jego konsystencja jest miękka i niesamowicie aksamitna. Przejeżdżając palcem po produkcie, mamy takie same uczucie kremowości pod palcem, jak w przypadku cieni Zoevy, które ostatnio opisywałam. 
Jednak niech to nas nie zwiedzie, ponieważ miękkie kosmetyki mają to do siebie, że bez problemu łapią się pędzli. Aplikując go musimy uważać, żeby nie nałożyć go za dużo i nie zrobić sobie plam.
Najlepiej, gdy nakładając go na pędzel po prostu nadmiar strzepiemy.
Osoby z ciężką ręką będą musiały znaleźć własny sposób na niego ;)





Warto również zaznaczyć, że bronzer jest bardzo trwałym produktem, o pięknym odcieniu.
Dużo blondynek i osób o jasnych karnacjach poszukuje bronzer, który nie będzie wyglądał sztucznie na ich buziach. Większość bronzerów na rynku wpadają w tony pomarańczowe bądź czerwone.
Nie na każdym wygląda to dobrze.
Jeżeli ktoś ma problemy z zaczerwieniami skóry dodając sobie bronzer z tonami czerwonym, mimo użycia wcześniej podkładu wyrównującego koloryt, może uzyskać ten efekt z powrotem.
Dodatkowo buzia może wyglądać na zmęczoną.

Jeżeli chodzi o same opakowanie..
Kartonowe pudełeczko jest bardzo trwałe i piękne.
Bronzer upadł mi nie raz i nigdy się nie pokruszył, a mam za sobą już chyba trzy opakowania?
W opakowaniu produktu mamy aż 7.08g  i jest ważny 12 miesięcy od otwarcia.
Jest leciutki, zgrabny oraz malutki więc idealnie nadaje się do kosmetyczki. 





Na ręce prezentuje się następująco:




- z  lewej zdjęcie z lampą
- z prawej zdjęcie na dworze ;)




 Efekt na twarzy: 



















Dostępność:  na stronie internetowej www.ladymakeup.pl
Cena: 57,90 zł 




źródło zdj. : www.pinterest.com 




 Bardzo dziękuję za uwagę. ;))

Jeżeli jest jakiś temat, który bardzo Was
interesuje i chcielibyście o tym post to piszcie ;)
Macie bronzer Bahama Mama - The Balm?
Jak się u Was sprawuje?
Może polecacie jakiś inny, wart uwagi ?







piątek, 26 czerwca 2015

Paletka cieni Zoeva- Naturally Yours, czyli idealne nudziaki do makijażu dziennego.


  Zoeva - Naturally Yours






Witam,

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mój obecny must have, jeżeli chodzi o makijaż dzienny.
Jest to paletka, do  której wracam za każdym razem testując inne cienie pojedyncze czy też gotowe paletki.
Paletka zawiera w sobie same nudziaki, dlatego jest wyjątkowo bezpiecznym zakupem. 
Kolory pięknie się prezentują na powiece, pasują każdej dziewczynie niezależnie od tego,
 jaki dziewczyna posiada kolor oczu, ton cery bądź odcień włosów.
Cienie posiadają bardzo dobrą pigmentację, pięknie się ze sobą łączą i blendują/rozcierają.
Dodatkowo ich atutem jest to, że trzymają się długo powieki z bazą, jak i bez niej.
Robiąc makijaż rano tą paletką jestem pewna, że wieczorem zastanę cienie na swoim miejscu.

A więc do rzeczy ..

Poznajmy paletkę trochę bliżej ;)



Paletka ma postać kartonowej kasetki o wymiarach 8cm x 19 cm.
Kasetka przychodzi do nas w dodatkowej kartonowej oprawce,która jest w takim samym wzorze, co paletka.
Paletka jest zamykana na mocny magnes więc mamy pewność, że łatwo nam się nie otworzy w torebce. 
Zdecydowanie jest paletką, którą śmiało możemy zabrać w podróż.
Jest płaska,  lekka i dobrze wykonana.
Z doświadczenia, nie polecam wyrzucać kartonowej oprawki. Przyda się ona przy zabezpieczeniu paletki przed zabrudzeniami. Paletka szybko się brudzi, a ja z moim szczęściem zgubiłam opakowanie gdzieś na parę dni ;)
Jednak zabrudzenia łatwo schodzą przy przemyciu paletki zwykłym płynem micelarnym. 

W paletce zostało umieszczone 10 przepięknych cieni,o średnicy 2,5 cm i wadze 1,5g .
Cienie są niesamowicie kremowe i aksamitne w dotyku, co sprawia większą przyjemność z ich używania.
Dodatkowo cienie są zabezpieczone przezroczystą folią, co uniemożliwia pobrudzenie się cieni o inne.
Nie jest ciężko zakochać się w kolorkach cieni, dla mnie są cudowne.
Również fajnym pomysłem było nazwanie przez marki w ciekawy sposób cieni.

Według producenta cienie są wysokiej jakości wzbogacone również o witaminę E.
Posiadają dobrą pigmentację oraz formułę umożliwiającą łatwą aplikację i rozcieranie cieni. 
Dodatkowo nie zawierają parabenów, olejów mineralnych, substancji zapachowych oraz ftalanów.


W skład paletki wchodzi 10 cieni , gdzie: 


- widzimy pięć cieni matowych :






Pure - neutralny beż , tradycyjny kolor występujący w większości paletek,






 



  
 First Love - jasny krem, moja ulubiona śnieżynka,












Soft & Sexy - przez wielu kolor nazywany mleczną czekoladą, dla mnie jest to kolor przypominający kakao.









 

Slow Dance - gorzka czekolada, bardzo mocno napigmentowany,











Timeless Chic
- grafitowa piękna czerń, zdecydowanie brakujący cień w wielu paletkach,






- kolejne pięć cieni są niesamowicie połyskujące 
( daleko  im od efektu tandetnej perły czy brokatu )





Casual Elegance - dla mnie jest to eleganckie, jasne złoto,









 
Smooth harmony- beż z nutą różu mieniący się na złoto, różowe złoto ?
po prostu piękny kolor <3.








Sweet Sound - ciepły brąz z rudo-złotym połyskiem,
kolejny mój ulubieniec, który jest męczony w tej paletce,












Forever Yours - czekoladowy łagodny brąz z niebiesko- fioletową poświatą,











  


Lovely Monday - chłodny, przybrudzony brąz z połyskiem,









Wydaje mi się, że kolorki pięknie się prezentują.
Zamieszczam również zdjęcia cieni na ręku w świetle dziennym, jak i w pomieszczeniu.






Zresztą oceńcie sami, czy kolorki wpadają w Wasz gust?
Może jest ktoś, kto posiada już tę paletkę?
Jak Wam się spisuje ?
Może polecacie inne nudziakowe paletki ?






Cena: 71,90
Dostępna:  na stronie internetowej Minti Shop http://mintishop.pl


Dziękuję za uwagę ;)


sobota, 20 czerwca 2015

Łagodny fiolet, zastępcą tradycyjnego brązu . ;)

Witam,

Dzisiaj mały pokaz makijażu w fiolecie. Z racji, że mamy ciepło na dworze mam ostatnio ochotę otaczać się samymi kolorami. Jak jest zimno ograniczam się przeważnie do beży i brązów.
Dziś zastąpiłam typowy brąz , który używam najczęściej w zewnętrznym kąciku,
przepięknym kolorem, jakim jest fiolet z paletki Sleek Rio Rio. 




Do makijażu użyłam:

Twarz:
Podkład: Max Factor- Facefinity- Beige 55,
Korektor: True Match- Ivory 1,
Puder: The Balm- Sexy Mama,
Brwi: Catrice - Zestaw do brwi (wydaje mi się, że nie posiada żadnego numerku)
Bronzer: The Balm- Bahama Mama,
Rozświetlasz:  Lovely- Gold highlighter,
Róż: Lacura Beauty- Sunset 76 

Oczy:
Matowe cienie Paese 103 ( cień beżowy do zmatowienia łuku brwiowego )
Kremowy cień Maybelline Color Tattoo- On and on Bronze 35 (jako baza do makijażu),
Paletka Sleek- Rio Rio ( Cienie: Copacabana, Urca, Ipanema)
Tusz:Max Factor- 2000 Calorie- Volume& Curl,

Usta:
Pomadka Maybelline- Coral Pearl 852




Dziękuje za uwagę ;)
Bardzo chętnie przeczytam Wasze opinie na temat moich makijaży.
Może chciałybyście coś konkretnego zobaczyć na moich blogu.
Pozdrawiam .



Letni makijaż na lato


Witam,


Dzisiaj chciałabym przedstawić  Wam makijaż , który wykonałam na konkurs "Lekki makijaż na lato"
na facebooku, prowadzony przez  sklep: www.ladymakeup.pl.
Do wygrania jest zestaw pędzli Nanshy.
Gdyby ktoś miał ochotę wziąć udział w konkursie to zgłoszenia można wysyłać do 21.06.2015.
Wystarczy przedstawić, co znaczy dla Nas letni makijaż.
Dodatkowo zdjęcie powinno zawierać jeden produkt, którym wykonaliśmy makijaż.


Na konkurs osobiście wybrałam to zdjęcie ale przedstawię Wam kilka ujęć makijażu ;))
Inspirację zaciągnęłam od Maxi. <3  




  

Do wykonania makijażu użyłam : 

Twarz:
Podkład : Bourjois Healthy Mix - Vanille 52,
Korektor: True Match - Ivory 1,
Puder: Paese- Rise Powder,
Bronzer: Zoeva- Sun Over Shoulder- Mineral Bronzer,
Rozświetlasz:  Lovely- Gold highlighter,
Róż: Lacura Beauty- Sunset 76
Oczy:
Paletka Zoeva - Naturally Yours (Cienie: Pure, Casual Elegance, Sweet Sound, Lovely Monday),
Paletka Sleek- Rio Rio ( Cienie: Caipirinha, Urca, Leblon)
Cień: Manhattan- Mat Petrol 78x
Eyeliner: Golden Rose- black&black,
Tusz: Max Factor- 2000 Calorie- Volume& Curl,
Usta:
Pomadka: Maybelline- Choco Cream 715.











Bardzo dziękuję za uwagę ;))